fot. mat. pras.
Arab ujawnia swoje uzależnienie od leków nasennych
Arab w wywiadzie z Moniką Laskowską zdecydował się na szczere wyznanie – przez dwa lata zmagał się z uzależnieniem od leków nasennych, w tym Zolpidemu, który często łączył z alkoholem.
Raper przyznał, że przez długi czas nie potrafił zasnąć bez tych środków, co wpłynęło negatywnie na jego zdrowie psychiczne i fizyczne. Dziś otwarcie mówi o swojej przeszłości, by przestrzec innych przed podobnym problemem.
Walka z nałogiem i nowy styl życia
Po zakończeniu walki z uzależnieniem, Arab skupił się na poprawie jakości swojego życia. Obecnie prowadzi zdrowy tryb życia, unika używek i inwestuje swoją energię w rozwój fizyczny oraz psychiczny. Jednym z jego najważniejszych projektów jest własna sala treningowa, w której prowadzi zajęcia i motywuje innych do zmiany stylu życia.
Arab podkreśla, że przejście przez uzależnienie nauczyło go dyscypliny, pokory i wdzięczności za każdy dzień bez nałogu.
Plany na przyszłość: powrót do oktagonu?
W wywiadzie Arab zdradził, że rozważa powrót do oktagonu, choć – jak twierdzi – nie zależy mu już na rozgłosie. Walki MMA traktuje dziś bardziej jako wyzwanie osobiste i formę promocji zarówno swojej osoby, jak i nowo otwartej sali treningowej.
Wśród potencjalnych przeciwników wymienia Taazy’ego i Alberto – dwóch zawodników, z którymi starcie mogłoby wzbudzić zainteresowanie fanów zarówno muzyki, jak i sportów walki.
Arab jako przykład siły i przemiany
Historia Araba może być inspiracją dla wielu młodych ludzi. Jego szczerość w mówieniu o uzależnieniu, decyzja o leczeniu oraz działania na rzecz zdrowia i aktywności fizycznej pokazują, że zmiana jest możliwa – nawet po bardzo trudnych doświadczeniach. Artysta staje się przykładem, że z każdego kryzysu można wyjść silniejszym.
