fot. Przemysław Lejowski
Świat rapu skupia się na nadchodzącej gali Fame MMA 8 głównie ze względu na pojedynek Soboty z Filipkiem. Nie zapominajmy, że w barwach Fame MMA w weekend zadebiutuje także Arab. Jego przeciwnikiem będzie Paweł Tyborski, który wygrał obie dotychczasowe walki. Wśród specjalistów nie brak głosów, że Tybori jest zdecydowanym faworytem starcia i nie da Arabowi szans. Czy raper faktycznie postrzega przeciwnika jako zbyt trudnego?
– Dla mnie nie jest za trudny tylko wymarzony. Podchodzimy do siebie z szacunkiem. Jestem bardzo zadowolony z tego zestawienia i ani razu nie zwizualizowałem sobie siebie w głowie jako przegranego – komentuje artysta.
Podczas wczorajszej konferencji autor „The Rolling Joints” wypowiedział się także o walce Soboty z Filipkiem, wskazując swojego faworyta.
– Tu nie chodzi o serce, o to za kim jestem, ale uważam, że Filipek wygra. Nie chodzi o to, kogo lubię bardziej, ale wydaje mi się, że Filipek, choć nie wiem, co Michał potrafi – ocenia.
Fame MMA 8 odbędzie się już w najbliższą sobotę o 20:00.