Alberto kontra Kubańczyk, to na pewno jedno z najlepszych połączeń freak figurowych dla fanów rapu. Reprezentant wytwórni Malika zmierzy się z wracającym do oktagonu Kubańczykiem w forule K1. I o ile do tej pory między zawodnikami nie dochodziło do konkretniejszych wymiany zdań, to właśnie teraz do Kubańczyk przemówił Alberto:
– Mordeczki, co do typowania na Betclic, to jebłem śmiechem. Kuba jest w strefie komfortu. Poszedłem ci ku*wa na rękę. W Twojej formule K-1. Ja biłem się do tej pory w MMA, chociaż i tak trenuję w ch*j krótko i zobacz – ja jestem pewniak. A Ty wybierasz co tego tamtego… Lubię cię, ale będę musiał ci wpierdo**ć. Szykuj gadkę dla swoich fanów, którzy tak mocno w ciebie wierzą. Szykuj im gadkę z przeprosinami, bo po walce ze mną będziesz musiał mocno zebrać się spowrotem, żeby wrócić znowu na walkę (…) I ostrzegam Fame, ostrzegam Betclic, ostrzegam fanów Kubańczyka – nie miejcie do mnie pretensji, jeżeli będzie tam dużo krwi, bo Kuba chciał się bić w dużych rękawicach. W HIGH League jeszcze to przechodziło, ale w Fame nie chcieli mu dać dużych rękawic. Będziemy się bić w małych. Będzie dużo krwi, a ja mam zasięg taki, że jak cepnę, pierdr*nę, to zabiję – powiedział Alberto.
Według notowań bukmacherów, Kubańczyk jest faworytem starcia z Alberto – kurs na te walkę wygląda następująco: Kubańczyk 1,50 – Alberto 2,30.