– Może zamiast trasy wrócimy do Marquee, by odsłonić tablicę pamiątkową. To nie jest zły pomysł – pod warunkiem, że Keitha oczywiście tam nie będzie. Charlie Watts [perkusista występujący z The Rolling Stones od 1963 r. – red.] może się pojawić, no ale jego ta tablica nie dotyczy – powiedział Jagger w rozmowie z magazynem „Live”.
Jagger i Richards są skonfliktowani od czasu publikacji autobiografii tego drugiego, „Life”. W książce gitarzysta pisze m.in.: „To był początek lat 80., gdy Mick stał się nie do zniesienia”.