fot. mat. pras.
Noah Cyrus wygląda na szczerą, ale jednocześnie nieco zagubioną dziewczynę. Jej aktywność w mediach społecznościowych opiera się w dużej mierze na pokazywaniu emocji. Wczoraj wokalistka przywitała się z fanami owinięta jedynie płachtą materiału, witając się radośnie i przedstawiając swojego przyjaciela, specjalistę od make-upu Raoula. W kolejnych nagraniach nie było już jednak tak miło, ponieważ Noah przyznała, że jest w trudnym momencie swojego życia.
– Z jednej strony się cieszysz, bo właśnie pracujesz nad swoją pierwszą okładką w „Paper Magazine”, ale z drugiej przechodzisz wtedy załamanie nerwowe – powiedziała Noah, dla której bycie siostrą Miley z jednej strony jest pewnym ułatwieniem, ale z drugiej nakłada na nią ogromną presję. To nie pierwszy raz, kiedy Noah mówi o kiepskiej kondycji psychicznej. W ubiegłym roku artystka przeszła załamanie po rozstaniu z Lil Xanem.
19-latka zdaje się mieć zupełnie inny pomysł na siebie niż starsza siostra. Noah stawia przede wszystkim na szczerość w tekstach, co pokazuje choćby w ubiegłotygodniowym singlu „Lonely”, emocjonalnej balladzie, w której artystka opowiada o swoim poczuciu samotności.