Od lat dostajemy wiele tekstów, recenzji, felietonów których nie zamawialiśmy i do tej pory konsekwentnie odmawialiśmy ich publikacji. Szczególnie jeden typ w redakcji był publikowaniu takich tekstów przeciwny (w zasadzie to nadal jest, ale przegłosowany został), twierdząc, że to jest złe rozwiązanie. Ale nie zamawiane teksty nadal do nas przychodziły i przychodzą. Ich tematy czasem dublują się naszymi, czasem kompletnie od nich odbiegają, dotykając płyt czy wykonawców, których z różnych powodów postanowiliśmy zignorować.
Jednak, skoro w naszym serwisie możemy robić, co chcemy, a nieprzekonany typ został zwyczajnie przegłosowany, zatem oficjalnie, z dniem dzisiejszym, uruchamiamy nowy cykl. Nie odkrywamy Ameryki ani nie wymyślamy koła. Takie rzeczy robiono już dawno temu (zanim jeszcze 30 lat temu Rawicz próbował czytać kolorowy „Świat Młodych”). Zazwyczaj nazywało się to „listami od czytelników” lub jakoś podobnie… W CGM.pl listów publikować nie będziemy. Ale wszystkie inne (dobre) teksty tak. Tworzyć będą one osobny cykl pod nazwą wasz.txt.
Co będziemy publikować w cyklu wasz.txt? Wasze niezależne i szczere teksty, felietony, recenzje oraz inne ciekawe rzeczy, pod którymi macie odwagę podpisać się z imienia i nazwiska.
Ograniczenie jest jedno – teksty muszą dotyczyć muzyki. Jak pojmowanej i jak definiowanej – to już wasza sprawa. Sami bierzecie odpowiedzialność za swoje słowa. Przecież i tak macie swój punkt widzenia (i słyszenia), często różny od naszego; i tak, często zupełnie inaczej oceniacie płyty czy koncerty niż my, w CGM.pl. Więc jeśli komentarz pod tekstem czy recenzją to dla was za mało… to piszcie, jak chcecie. Odważnie, z klasą, merytorycznie, krytycznie, bez chamstwa i hejterstwa. To jest wasz.txt. Chcieliście, to macie.
Teksty do wasz.txt można wysyłać na adres: redakcja@cgm.pl (najlepiej w formacie txt, podpisane imieniem i nazwiskiem).
ps: na pewno nie opublikujemy tekstów będących autoreklamą zespołów oraz żadnych anonimowych treści.
