„Ciepło | cieplej | piosenki na zimę”
Ostatnio od patrzenia przez okno aż bolą oczy (i głowy). Chodzi oczywiście o biały obrazek zimy, który zdecydowanie nie robi mi dobrze. Jakiś czas temu spotkałem się z pojęciem „literatura słoneczna”. To znaczy, że kiedy jest zimno, można się docieplić odpowiednią książką. Automatycznie przypomniała mi się staroszkolna metoda kolarzy-szosowców, którzy podczas jazdy osłaniali się od zimna gazetą włożoną pod koszulkę. Tym razem nie tędy droga. Dotyczy to oczywiście historii, w których słońce odgrywa wiodącą rolę albo zwyczajnie świeci w tle (ciepłe kraje). Wniosek taki że można się ogrzać „przez głowę” (czyli przez wyobrażenie sobie ciepła). Pewnie dlatego tam, gdzie jest zimno budynki maluje się na kolory ciepłe i na odwrót (kolor również może nas ocieplić, wpływając na naszą podświadomość).
Sam – częściowo podświadomie – opieram się ekstremalnym warunkom atmosferycznym moją garderobą. Latem noszę buciory – zimą trampki. Odwlekam zmianę ciuchów po prostu. Zdecydowanie nie polecam tej metody (można sobie odmrozić to i owo).
Te wszystkie pomysły na zimowe „docieplanie” skłoniły mnie do tego, żeby spróbować innej metody. Czy muzyka ze słońcem w tle może pomóc tak jak słoneczna literatura? Poniżej 10 słonecznych piosenek, a ponieważ pokutuje taka teoria, że w polskiej muzyce jest mało owego klimatu, to będzie dzisiaj 6:4 dla polskich słonecznych piosenek! Dla lepszego efektu polecam rozkręcić grzejnik, ubrać hawajskie koszule i ułożyć się wygodnie na ręczniku.
1. Opossom – Blue Meanies
2. Muzyka Końca Lata – 2001-2007
Być może nie jest to najbardziej słoneczna piosenka z repertuaru tego zespołu (który nazwę też ma mocno letnią), ale z całą pewnością jest jedną z moich ulubionych! poza tym teledysk “znad jeziora”.
3. Lech Janerka – Rower
Od dłuższego czasu próbuje napisać coś o przejażdżce na rowerze – nie to, że ścigam się z p. Lechem! On po prostu zostawił wszystkich w tyle.
4. The Beach Boys – Surfer Girl
Wakacyjny klasyk.
5. Płyny – Pogoda jest sexy
Wszystko zawiera się w tytule.
6. Real Estate – Its Real
Jak dla mnie cała płyta mocno grzeje (chociaż są krótkie momenty deszczowe – jak to latem bywa).
7. Urszula Dudziak – Papaja
Ta piosenka kojarzy mi się z jakąś egzotyczną sytuacją.
8. Vienio feat. Sobota – Grill te sprawy
Grillowanie rąk nie brudzi 🙂
9. Vampire Weekend – Mansard Roof
Bardzo zastanawiałem się czy wrzucić ich, czy Paula Simona. Ale Vampire Weekend przekupili mnie ostatnią płytą.
10. Sidney Polak – Otwieram Wino
Tutaj trochę pod włos. Bardzo kojarzy mi się z latem i mam wrażenie, że jest zrobiona bardzo „po swojemu”. Po polsku chciało by się powiedzieć.
Ilustracja: za zdjęcie i korektę podziękowanie dla mojego ojca!