Lemmy Kilmister – sarkastyczny bóg rock & rolla

Wspominamy Lemmy'ego w rocznicę urodzin.

2018.12.24

opublikował:


Lemmy Kilmister – sarkastyczny bóg rock & rolla

fot. mat. pras.

W historii kultury 24 grudnia ma fundamentalne znaczenie: dla katolików, gdyż jest to wigilia narodzin Jezusa Chrystusa; dla Polaków, gdyż tego dnia narodził się wieszcz narodowy – Adam Mickiewicz oraz dla wszystkich mieszkańców planety Ziemia, gdyż jest to dzień narodzin najjaśniejszej gwiazdy muzyki rockowej: Lemmy’ego Kilmistera.

Fucking Rock Star

Ian Fraser Kilmister był przez dziesięciolecia frontmanem oraz basistą głośnej i szybkiej heavymetalowej grupy Motörhead. W kategorii naj, zespół mógłby spokojnie powalczyć o rekord Guinnessa. Od najgorszego bandu rockowego, poprzez najgłośniejszy, najlepszy, po najtrwalszy i jedyny – kultowy. Zespół był emanacją lidera i istniał od 1975 do 2015 roku, dopóki Lemmy mógł grać. W dniu jego śmierci na oficjalnym fanpage’u członkowie grupy napisali: Motörhead, co oczywiste, przestaje istnieć.

Live to Win

Niezwykle silna osobowość sprawiała, że Lemmy nie mógł nigdzie na dłużej zagrzać miejsca. Z Hawkwind wyleciał np. z powodu różnicy charakterów – Kilmister w tym czasie wolał speed, a zespół preferował LSD. Muzyk po latach stwierdził, że decyzja muzyków była punktem zwrotnym w jego karierze. Powód jest taki, że pozbawiony środków do życia, został zmuszony do założenia własnej grupy. Po kilku tygodniach rozpaczy i – w akcie zemsty – uwiedzeniu niemal wszystkich żon członków zespołu Hawkwind, powołał nowy zespół – Motörhead. Nazwa bandu jest tytułem ostatniego utworu Lemmy’ego napisanego dla Hawkwind. Był rok 1975.

Największy designer rock & rolla

Lemmy Kilmister urodził się 24 grudnia 1945 roku, kilka miesięcy po zakończeniu II wojny światowej. Muzyk doskonale znał historię wojny totalnej, a ponadto zebrał pokaźną kolekcję pamiątek z tamtego okresu, między innymi:
• Sztylety
• Broń palną
• Medale
• Swastyki
• Mundury

Jego zbiorów w kalifornijskim apartamencie przy Sounset Boulvard, mogłoby pozazdrościć niejedno muzeum. W filmie dokumentalnym poświęconym artyście (Lemmy, 2002), muzyk prezentuje nawet swój czołg: jeździ nim i z niego strzela. Kontrowersje wokół jego zainteresowań kolekcjonerskich są od dawna znane. Po tym gdy promował festiwal Wacken Rocks Seaside w nazistowskiej czapce, sprawę upodobań artysty sprawdzała nawet niemiecka policja. Kilmister oskarżenia o propagowanie nazizmu uciął krótko: – Zawsze powtarzam: to nie jest moja wina, że źli kolesie mieli k****sko zabójcze mundury! Oni byli jak gwiazdy rocka w tamtych czasach. Ponadto Lemmy sam projektował swoje buty – wojskowe kowbojki z charakterystycznym ściętym noskiem.

Ace of Spades

Album „Ace of Spades” (czyli „As pik”) wydany w 1980 roku – zmienił historię muzyki metalowej. Zespół Motörhead stworzył płytę kultową na miarę „Paranoid” Black Sabbath. Nikt przed nimi nie zbudował tak energetycznie brzmiącego pomostu między rockiem a metalem. Wydany w 1980 roku album szybko wskoczył na czołówki list przebojów, co wprawiło w osłupienie krytyków muzycznych. Fani okrzyknęli Lemmy’ego bogiem rocka i twórcą nowego gatunku w muzyce – heavy metalu. Lars Ulrich z Metalliki ocenił, że na tym krążku wszystkie utwory są wybitne. A przecież taka sytuacja w przemyśle muzycznym zdarza się niezwykle rzadko. Stwierdził, że album jest podręcznikiem, z którego powinni się uczyć wszyscy młodzi muzycy, pragnący grać metal w przyszłości.

If you like to gamble, I tell you I’m your man

Materiałem dla twórczości lidera Motörhead były jego przeżycia, w tym przyjemności, które dla Lemmy’ego zawsze były związane z ryzykiem. Kilmister lubił hazard. Plotka głosi, że nawet w swojej garderobie trzymał jednorękiego bandytę, na którym grał, relaksując się przed koncertem. Muzyk zdecydowanie nie był fanem zakładów bukmacherskich, więc aktualny PZBuk bonus na pewno nie zrobiłby na nim wrażenia. Kasyno online pewnie też potraktowałby jak mało interesującą nowinkę, gdyż jeszcze w wywiadzie z 2009 dla Full Metal Jackie zarzekał się, że w ogóle nie korzysta z Internetu. Lubił jednak gry video. O złośliwym raku, który dwa dni później (28.12.2015r.) odebrał mu życie, dowiedział się właśnie podczas gry.

Jak gad

„Ace of Spades” zapisało się złotymi zgłoskami w historii muzyki. Jednak zespół nie schodził ze sceny przez następne 40 lat. Skład się zmieniał, jednak frontmanem przez wszystkie lata pozostał Lemmy. Nikt nie miał wątpliwości że Motörhead to Lemmy, a Lemmy to Motörhead. Sam muzyk był oddany zespołowi na tyle, że jeszcze jesienią 2015 roku przy słabym stanie zdrowia, grał w USA koncerty promujące album „Black Magic”.

Mówiło się, że jeśli Apocalipsa nastąpi, przeżyją ją: gady, Ozzy Osbourne, Courtney Love i Lemmy Kilmister. Przepowiednia powoli się wypełnia. Latem 2017 roku naukowcy oddali hołd Lemmy’emu nazywając prehistorycznego sześciometrowego krokodyla Lemmysuchs.

The Chase Is Better Than The Catch

Co łączy Lemmy’ego Kilmistera oraz Adama Mickiewicza poza tym, że obaj pisali świetne piosenki i urodzili się tego samego dnia? To, co wyróżnia wszystkie prawdziwe gwiazdy: wzajemność płci przeciwnej. Nasz wieszcz narodowy nie pisał sobie a muzom i zawsze kręcił się przy nim wianuszek kobiet. Historykom po dziś dzień trudno zliczyć, ile kochanek miał naprawdę. Lemmy niezaprzeczalnie posiadał rząd dusz oraz, jak Mickiewicz, zniewalał do działania duchy opieszałe. W końcu tylko wybitni artyści mają swoje miejsce w Rock and Roll Hall of Fame. Lemmy twierdził, że przez jego łóżko przewinęło się ok. 1000 kobiet i był z tego dumny. Trudno się dziwić spełnieniu muzyka. Przecież zawsze podkreślał, że zainteresował się rock & rollem między innymi po to, by móc bezkarnie zażywać rozkoszy alkowy.

Sarkastyczny bóg

Kontrowersje, legendy, plotki, anegdoty, cały ten entourage ułatwia budowanie pomnika popularności i dodaje pikanterii życiu artysty. Jednak zasługą Lemmy’ego dla świata, jakkolwiek barwnym motylem był, jest przecież przede wszystkim twórczość. Jej wpływy są tyleż zaskakujące, co oczywiste. Muzyk podziwiał Beatlesów oraz Little Richarda. Tym, co go przede wszystkim interesowało w ich muzyce, była harmonia, odwaga i sarkazm. Dystans i poczucie humoru, jak mówił lider Motörhead, umożliwia pracę w ogóle. Natomiast, odwaga polega na tym, by nie kupczyć swoim sercem.

Nie był człowiekiem religijnym, a jednak odpowiedź dziennikarki na pytanie, czy jest bogiem, zabrzmiała jak epifania: – Nie, Bóg jest wyższy i lepiej ubrany. Mieszka w chatce, w Cape Cod, na samym końcu Rhode Island.

 

 

Polecane

Share This