foto: mat. pras.
Po kilkudniowym pobycie w szpitalu Rick Ross został w poniedziałek wypisany do domu. Artysta wciąż jest objęty opieką medyczną. W czwartek rano do Rozaya wezwano pomoc, ponieważ raper leżał na podłodze w swoim domu i nie reagował na próby kontaktu. Po przewiezieniu na oddział kardiologiczny jednego ze szpitali w Miami Rossa podłączono do aparatury podtrzymującej funkcje życiowe. W weekend przyjaciel artysty Fat Trel pisał na Instagramie: – Właśnie rozmawiałem z moim przyjacielem… Ma się dobrze. Jest w szpitalu, ale nie jest już podłączony do aparatury. Ma się dobrze.
Ani rodzina, ani management Rozaya nie komentują jego stanu zdrowia. Nieoficjalnie mówi się, że raper trafił do szpitala w związku z powikłaniami po zapaleniu płuc.
