RECENZJE

RH- – „Karty SIM”

Nie przeczę, że w żyłach Hadesa i Raka płynie czysty rap. Prawdą jest również to, że w przeszłości obu raperom (w szczególności członkowi HiFi Bandy) zdarzyło się przyprawić słuchacza o podwyższone bicie serca. Niestety, gdy przyszło do wydania długogrającego debiutu, kooperacja ta nie stanęła na wysokości zadania. Nikt po przesłuchaniu „Kart SIM” nie nabawi się nadciśnienia. Bo i materiał to zbyt mało krwisty, by doprowadzić kogokolwiek do zawału.

Momenty, w których robi się goręcej, można wyliczyć na palcach jednej ręki. Tyle że gdy już się je wskaże – a będą to na pewno: „Cudze potrzeby”, „Sensei”, nagranie tytułowe – przekonamy się, że główna w tym zasługa producenta. Jak głosi informacja prasowa, O.S.T.R. dostarczył bity osadzone w tradycji złotej ery, ale nie uniknął też wycieczek w stronę nowszych brzmień. Cóż, nie jest to do końca zgodne z tym, co słyszymy z głośników. Rzeczywiście, gdy porównać podkłady „Kart SIM” z chociażby z tymi na „HAOS”, w uszy rzuci się ich surowy, trzeszczący minimalizm. W „Spalić ogień” delikatnie wpleciona trąbka z nostalgią cofa nas do Nowego Jorku początku lat 90., podobnie jak niepokojący, pulsujący „Komiks”. Zamykające całość „Jaka szkoda” to już produkt o kilka lat późniejszy: uderzenia w bębny nadal są twarde, ale sposób, w jaki tnie się sample, kojarzy się miło z chociażby „Just Another Case” CRU. „Sensei” z brudnymi, wściekłymi syntezatorami odsyła z kolei do tradycji Detroit z początku XXI wieku.

{reklama-hh}

I chyba właśnie brzmienia w rodzaju „Champion Sound” Jaylib wyznaczają linię, której Ostry nie przekracza. 2003 rok? Gdzie więc zapowiadane „newschoolowe smaczki”? Ktoś mógłby się ich doszukać w „Betonie i rdzy”. Tylko czy majacząca w tle, hipnotyzująca elektronika, zwiększone gdzieniegdzie użycie hiatów i wynikająca stąd gra tempem ma coś wspólnego z „newschoolowymi smaczkami”? Można się kłócić. Niech ta sugestia Was nie zwiedzie. „Karty SIM” są tak esencjonalne, że aż momentami nudne.

Szczególnie że można się zastanawiać, na ile w tym szaleńczym minimalizmie tkwi metoda, a na ile jest on efektem szkicowego charakteru podkładów. Kilkukrotnie („Bity, rymy, życie”, „Światła miasta”) odnosi się wrażenie, że O.S.T.R. najzwyczajniej w świecie nie dokończył roboty i zostawił muzykę w takiej półgotowej formie. Nie ma natomiast wątpliwości, że na pół gwizdka pracują tu Hades i Rak. Odwlekałem dotąd chwilę, gdy będę musiał skupić się na ich rapie, bo i trudno ugryźć coś, co wydaje się równie bezbarwne i nijakie. Po obiecującej EP-ce obaj gospodarze zaprezentowali nam trwający ponad godzinę materiał, z którego nie wynika absolutnie nic. Ani jednej godnej zapamiętania linijki? Żadnej imponującej zbitki rymów? Trudno w to uwierzyć, ale tak niestety jest. RH- opisują patologie świata bez jakiejkolwiek pasji i pomysłu.

Na niektórych forach użytkownicy śmieją się, gdy ktoś ocenia album po trackliście. W przypadku „Kart SIM” trudno jednak nie pokusić się o tego typu prowokację. „Choroba psychiczna”, „Nie mam sumienia”, „Plotka”, „Beton i rdza”, „Światła miasta”… Proszę wierzyć, lepsze studium choroby, która zżera społeczeństwo, zanotowali w ubiegłym roku Szczur i DJ B ze swoją „Zarazą”. Hades i Rak mogli mieć kilka asów w rękawie, które uratowałyby im to rozdanie. Gdyby tytułowy koncept „Komiksu” pociągnąć trochę konsekwentniej i bardziej błyskotliwie; gdyby „Siedem” nie było niewyraźnym nagraniem o szczęściu (?), ale choć trochę nawiązało do słynnego filmu Finchera i tym samym wpisało się w tematykę pozostałych kawałków; gdyby wreszcie Hades i Rak trochę bardziej różnicowali swoje style. Szczególnie ten ostatni element sprawia dużo problemów. „Karty SIM” to niby album duetu, ale gospodarzy zbyt wiele łączy, a za mało dzieli, by byli w stanie wspólnie pociągnąć cały, dłużący się niezmiernie krążek.

To dopiero styczeń, a mamy już kandydata do najnudniejszej płyty roku.

Maciek Kancerek

Share
Published by
Maciek Kancerek

Recent Posts

Bambo The Smuggler poszukiwany przez policję. Raper komentuje swoją sytuację

Artysta przebywa obecnie poza granicami Polski.

46 minut ago

Lily Allen założyła profil na OnlyFans i udostępnia tam bardzo specyficzne treści

Czy wokalistka podbije platformę takim kontentem?

1 godzinę ago

KęKę wspomina najgorszy koncert w swojej karierze

"Jak Eminem" - śmieje się raper.

2 godziny ago

Fame MMA twierdziło, że przepłaciło Fabijańskiego, ale potem miało go namawiać na powrót. Wiemy, z kim federacja chciała, by walczył

Artysta nie podjął wyzwania, ponieważ "zamknął rozdział pajacowania w internecie".

5 godzin ago

Polski raper gwiazdą sceny głównej Open’era

Organizatorzy nie szukali długo zastępstwa.

7 godzin ago