fot. mat. pras.
ŻYŃY wydaje nowy album. „Beautiful Lies” ukaże się w najbliższy piątek, póki co artysta dzieli się kolejnym nagraniem zapowiadającym wydawnictwo. Zobaczcie animację towarzyszącą „Beautiful Lies”.
Inspiracją do powstania utworu była podróż do USA oraz koncert brytyjskiego producenta Fred Again.., który odbył się w samym sercu Hollywood w LA. Elektroniczne brzmienia, nocny klimat miasta, wyczuwalna melancholia i spokój w na co dzień tętniącym życiem miejscu sprawiły, że ŻYŃY postanowił przekuć to na dźwięki, a energię wynikającą z pewnej powtarzalności tej muzyki, mocnego beatu, w połączeniu z unikalnym klimatem Miasta Aniołów zamienić w nostalgiczny i podnoszący na duchu utwór „Time to Leave”.
– Ze względu na to, że utwór nie ma żadnej warstwy tekstowej, nie ma też głównego przesłania. Chciałbym żeby każdy zinterpretował go na swój sposób. W moich odczuciach jest to opowieść o odchodzeniu, oddalaniu się lub pożegnaniu z pewnym etapem naszego życia – ale w tym pozytywnym znaczeniu. Rozstanie lub odpuszczenie nie zawsze musi się wiązać z utratą. Czasami zyski okazują się większe niż straty – tak o utworze mówi ŻYŃY.
Żywe instrumenty w połączeniu z elektronicznymi dźwiękami to nieodłączny element twórczości Artysty. Tym razem za liryczne solo na trąbce odpowiada Patryk Rynkiewicz.
Podobnie jak w przypadku poprzedniego singla „”Show you my world”, animacja do utworu w całości została wygenerowana za pomocą Al.
Artysta przebywa obecnie poza granicami Polski.
Czy wokalistka podbije platformę takim kontentem?
Artysta nie podjął wyzwania, ponieważ "zamknął rozdział pajacowania w internecie".
Organizatorzy nie szukali długo zastępstwa.
Premiera krążka we wrześniu.