foto: mat. pras.
Informacja o śmierci Pete’a pojawiła się na jego oficjalnym profilu na Facebooku. Jak się okazuje dwa miesiące temu muzyk doznał obrażeń w wypadku. Dzielnie walczył o życie aż do wczoraj (14.08). Czuwała nad nim jego żona – Jenny.
Pete Way był jednym z założycieli zespołu UFO. Grupa powstała w 1968 roku. Pete grał z nią aż do 1982 roku, potem powrócił na chwilę w 1998, a następnie w 1991 roku. Problemy zdrowotne zmusiły go do opuszczenia zespołu w 2008 roku.
Był także współzałożycielem Waysted And Fastway z gitarzystą Motörhead „Fast” Eddie Clarkem. Grał także na basie w Michael Schenker Group i w zespole Ozzy’ego Osbourne’a. Założył także swój własny skład – The Pete Way Band.
– Taka smutna wiadomość o @PeteWayOfficial. Nie widziałem go od lat, ale zawsze będę miał wspaniałe wspomnienia o niewiarygodnych rzeczach, które razem robiliśmy. Spoczywaj w pokoju. Miłość i szacunek dla rodziny, przyjaciół i fanów – napisał Ozzy.
O smierci muzyka napisali także – Geeze Butler, który grał z Petem w zespole Ozzy’ego i Damon Johnson z Thin Lizzy.
Poniżej możecie obejrzeć jeden z archiwalnych wywiadów z Petem.
Niespodzianka dla fanów zgromadzonych na PGE Narodowym.
Przed nami danie główne.
Raper nie może przeboleć braku miejsca na głównej scenie.
"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.