fot. mat. pras.
Serj Tankian jest nie tylko wokalistą System Of A Down, ale także żywo reagującym na sytuację społeczno-polityczną aktywistą. Artysta zaapelował w ubiegłym roku do Imagine Dragons, by odwołali koncert w Azerbejdżanie.
– Powodem są okropne naruszenia praw człowieka dokonywane przez skorumpowaną petro-oligarchiczną dyktaturę Ilhama Alijewa nie tylko w stosunku do swoich obywateli, ale także tysięcy Ormian (mojego ludu) – argumentował.
Grupa z Las Vegas nie przejęła się apelem Tankiana, czym wprawiła go we wściekłość. Artysta nie zostawił na Danie Reynoldsie i jego kolegach suchej nitki.
– Nie jestem sędzią, by mówić zespołom, gdzie mają grać, a gdzie nie. Rozumiem, że robią to dla pieniędzy. Są artystami, zapewniają rozrywkę – naprawdę wszystko to rozumiem. Ale kiedy masz rząd, który planuje dokonanie czystek etnicznych, kiedy Azerbejdżan głodzi 120 tys. Ormian w Górskim Karabachu, nie wpuszczając konwojów z żywnością i lekami.
Gdybym będąc artystą, dowiedział się o tym, nie ma mowy, że pojechałbym zagrać tam koncert. Ale niektórzy to robię. Nie wiem, co mam powiedzieć o takich artystach. Nie szanuję ich jako ludzi. Pieprzyć ich sztukę, według mnie nie są dobrymi ludźmi. Chciałem, by wiedzieli, że to co robią, będzie miało przykre konsekwencje – powiedział w wywiadzie dla „Metal Hammera”.
Teraz Reynolds odniósł się do słów Tankiana. W udzielonym „Rolling Stone’owi” wywiadzie promującym wydany w miniony piątek krążek „LOOM”, artysta powiedział:
– Nie uważam, że mielibyśmy pozbawiać naszych fanów możliwości zobaczenia nas z powodu działań głów ich państw i rządu. Uważam, że to śliska sprawa. Skorumpowani przywódcy i podżegacze wojenni są na całym świecie. Gdzie postawisz granicę? Nigdy nie pozbawię fanów możliwości zobaczenia nas.
Raper nie będzie dobrze wspominał niemieckiego turnieju.
Niespodziewane wieści dotyczące nowego sezonu show Polsatu.
Wokalista SOAD nie rozumie, jak można jednocześnie wspierać Ukrainę i występować w Azerbejdżanie.
Artysta stale zaskakuje fanów międzynarodowymi kooperacjami.
Zobaczcie, jak wyglądał piątek w Gdyni.