foto: osiemdziewiec
Dziś ma miejsce pra-premiera nowego filmu Jana Komasy zatytułowanego „Boże Ciało”. Produkcja nagrodzona na tegorocznym Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji jest polskim kandydatem do Oscara.
„Boże Ciało” to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia 20-letniego Daniela, który w trakcie pobytu w poprawczaku przechodzi duchową przemianę i skrycie marzy, żeby zostać księdzem. Po kilku latach odsiadki chłopak zostaje warunkowo zwolniony, a następnie skierowany do pracy w zakładzie stolarskim.
W obrazie wykorzystano fragmenty utworu Białasa i Lanka „Słup”, rapuje je główny bohater, grany przez Bartosza Bielenia. Scenę wykorzystano w zapowiedzi filmu:
Artysta nie podjął wyzwania, ponieważ "zamknął rozdział pajacowania w internecie".
Organizatorzy nie szukali długo zastępstwa.
Premiera krążka we wrześniu.
"Wracaj do swojego kraju - krzyczy pies rasista".
To druga zapowiedź nadchodzącego albumu giganta z Detroit.