Foto: @cgm.pl / @piotr_tarasewicz
Travis Scott jest gotowy ogólnokrajową trasę koncertową po USA ze swoim nowym albumem. Na trasie mamy dwa przystanki w Teksasie. W rozpisce koncertów zabrakło jednak koncertu w rodzinnym mieście rapera – Houston. To właśnie tam, podczas feralnego koncertu na Astroworld zginęło 10 osób, a dziesiątki zostały ranne.
Trasa „Utopia” obejmie 26 koncertów w USA i dwa w Kanadzie. W Teksasie Travisa będzie można zobaczyć na żywo w Austin i Dallas.
Przypomnijmy, że wielka ława przysięgłych w Houston zdecydowała niedawno, że w związku z tragedią podczas Astroworld, Travisowi nie zostaną postawione żadne zarzuty. Nie zmienia to faktu, że raper cały czas stoi w obliczu kilku pozwów cywilnych. Ominięcie na trasie Houston, wydaje się więc być rozsądnym posunięciem.
"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.
"Z jakiegoś powodu wciąż sprowadzamy deszcz".
Wokalistka uczciła amerykański Dzień Niepodległości.