Suge Knight twierdzi, że nie ma nic wspólnego z niedawną serią postów w mediach społecznościowych, w których snuto teorie spiskowe na temat Tupaca, toczono sprzeczki ze Snoop Doggiem i Diddym. Knight mówi, ze nie ma dostępu do tych kont.
Były szef Death Row powiedział, że ktoś chce zniszczyć jego reputację, podszywając się pod niego na Twitterze i Facebooku. Twierdzi, że haker jest na tyle sprytny, że próbuje uwiarygodnić się w social mediach, publikując klipy z podcastu „Collect Call” i stare zdjęcia.
Suge odsiaduje obecnie 28 lat więzienia i przyznaje, że posty przysporzyły mu mnóstwo niepotrzebnego stresu. Knight chce, aby Twitter i FB potraktowały te konta jako fake’owe i jej usunęły. Dodaje także, że jego jedynym oficjalnym kontem jest strona na Instagramie.
Niespodzianka dla fanów zgromadzonych na PGE Narodowym.
Przed nami danie główne.
Raper nie może przeboleć braku miejsca na głównej scenie.
"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.