fot. P. Tarasewicz
Po piątkowej premierze singla „Aromatyczne przyprawy” z gościnnym udziałem Maty, wczoraj ruszył preorder nowego wydawnictwa Żabsona. Okładka „Ziomalskiego mixtape’u” wywołała wśród słuchaczy dyskusję o tym, czy nie jest nazbyt podobna do „Savage Mode II” 21 Savage’a i Metro Boomina. Artysta odpiera zarzuty o plagiat, zauważając po pierwsze, że ilustracja zdobiąca jego mixtape jest po prostu charakterystyczna dla rapu z południa Stanów, a po drugie, że jeśli już, to inspiracją do jej powstania było nie „Savage Mode II”, a „MP Da Last Don” Mastera P.
– Ostatnio tyle gadałem o tym, że ludzie nie mają pojęcia o kulturze, a tu szybki przykład. Zarówno moja okładka jak i okładka 21 Savage’a jest inspirowana No Limit Records i okładkami Pen & Pixel. Ludzie, którzy piszą, że odgapiłem tę okładkę, nie mają zielonego pojęcia o estetyce, którą jest ona inspirowana.
Takich okładek były setki, a moja i 21 Savage’a różnią się kompozycją jak „Bitwa pod Grunwaldem” i „Mona Lisa” xD – skomentował Żabson.
Raper przywołał inny przykład z rodzimego podwórka – nadchodzącego „Phantoma” Kobika, tłumacząc fanom, że to również przykład inspiracji południem Stanów.
Przed nami danie główne.
Raper nie może przeboleć braku miejsca na głównej scenie.
"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.
