Przypomnijmy, że jeszcze przez premierą „Vultures” Ozzy Osbourne wydał oświadczenie, dotyczące faktu, że Ye wykorzystał fragment utworu „War Pigs” Black Sabbath.
– Kanye West poprosił o pozwolenie na samplowanie fragmentu wykonania „Iron Mana” z koncertu z 1983 roku z amerykańskiego festiwalu. Nie zgodziłem się, ponieważ jest antysemitą i skrzywdził bardzo wiele osób. Mimo to użył tego fragmentu. Nie chcę mieć z tym człowiekiem nic wspólnego – napisał Ozzy.
Nieco mocniej w tym temacie wypowiedziała się żona i wieloletnia menadżerka Ozzy’ego, Sharon Osbourne, która została wychowana jako Żydówka.
Sharon przyznała, że Ozzy z reguły nie ma problemu z wyrażaniem zgody na wykorzystanie jego twórczości przez innych artystów. Tym razem jednak „miał specjalną, pieprz**ą okazję, żeby powiedzieć nie”. Żona Księcia Ciemności przyznała, że Kanye jest antysemitą, któremu brakuje szacunku i reprezentantem nienawiści. „Tym razem wkur**ł nie tę Żydówkę, która powinien” – powiedziała serwisowi TMZ Sharon.
Państwo Osbourne mieli wysłać Westowi oficjalne pismo nakazujące zaprzestania używania sampla z „War Pigs”.
Artysta przebywa obecnie poza granicami Polski.
Czy wokalistka podbije platformę takim kontentem?
Artysta nie podjął wyzwania, ponieważ "zamknął rozdział pajacowania w internecie".
Organizatorzy nie szukali długo zastępstwa.
Premiera krążka we wrześniu.