Kinny Zimmer, Young Igi, Chivas i Hubert. to kolejni artyści w line-upie tegorocznej edycji SBM FFestival. Wydarzenie odbędzie się między 29 a 31 sierpnia na terenie warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego. Bilety są dostępne w sprzedaży na Going. i eBilet.pl.
Line-up warszawskiego festiwalu poszerza się o kolejne mocne nazwiska. Kinny Zimmer, jeden z czołowych artystów labelu SBM kilka tygodni temu powrócił po prawie dwóch latach przerwy nowym singlem “Winda”. Nagranie, który za chwilę przekroczy 2 miliony odsłuchań na Spotify zapowiada nowe ruchy artysty, który pracuję nad następcą multiplatynowego “Letniska”. Występ Kinny’ego na SBM FFestival to jedna z pierwszych okazji, aby usłyszeć nowy materiał w wersji koncertowej.
Na stołecznym festiwalu po raz pierwszy usłyszymy także innego topowego przedstawiciela rapowej sceny, czyli Young Igiego. To autor trzech pokrytych złotem albumów i takich hitów, jak “Bestia” czy “Mówiłaś” oraz współtwórca projektu OIO, wspólnie z Okim i Otsochodzi. 24 maja odbędzie się premiera nowego albumu artysty pt. “Ekskluzywny głód”, który stylistycznie ma mocno nawiązywać do artystycznych korzeni Igiego. Utwory z płyty usłyszymy również w ostatni weekend sierpnia na terenie warszawskiego AWFu.
Materiał z nowego albumu z pewnością pojawi się także podczas festiwalowego występu Chivasa. Artysta związany z wytwórnią GUGU wydał na początku roku świetnie przyjęty krążek “Deathcore” a jego potencjalny koncert stał się jednym z najbardziej oczekiwanych wydarzeń tegorocznego SBM FFestival. Zatem potwierdzamy występ, który będzie jednocześnie jedyną szansą na zobaczenie Chivas tego lata w Warszawie.
Hubert. to z kolei reprezentant nowej fali rapu, który zdobywa coraz większą popularność głównie za sprawą dwóch ostatnich albumów – “święty spokój” i “wizuale”. Hubert. w swojej muzyce stawia na klimat, a koncerty udanie kontynuują nastrojowość jego muzyki w wersji live.
Dotychczas ogłoszeni artyści SBM FFestival 2024: Białas, Szpaku, Kinny Zimmer, Kukon, Fukaj, Chivas Asster, Aleshen, Hubert.
Raper nie może przeboleć braku miejsca na głównej scenie.
"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.
"Z jakiegoś powodu wciąż sprowadzamy deszcz".