NEWS

Sarius o nakręcaniu się alkoholem: „Palisz się wtedy mocno i gwałtownie”

Kariera muzyczna to nie tylko pieniądze, sława i klepanie po plecach, ale także ogromna presja, samotne wieczory w hotelach po pełnych energii koncertach i związane z tym skoki emocjonalne. Trudno się dziwić, że artyści – zwłaszcza ci, którzy osiągają sukces w młodym wieku – często sięgają po używki. Dzięki nim mają poczucie, że łatwiej ogarnąć im rzeczywistość, ale to tylko pozory i o ile w porę nie zawrócą ze straceńczej drogi, koniec może być brutalny.

SPRAWDŹ TAKŻE: Roxie Węgiel czeka na Matę i White’a 2115

Sarius nie ukrywa, że w przeszłości również dał się nakręcał się przy pomocy alkoholu, ale dziś nauczył się robić to w inny sposób.

Na co dzień ładuję się energią z treningów, chillem, słońcem i witaminami. Te komponenty rozpalają później ogień na scenie. Parę lat temu, jak większość początkujących artystów na trasie, szedłem na skróty i rozpalałem ten ogień bezpośrednio od alkoholu. Palisz się wtedy mocno i gwałtownie, ale później poza sceną szybko gaśniesz. A warto mieć w sobie ogień na scenie i poza nią – przyznaje artysta, który nadal promuje tegoroczny album „Ostatnie takie emocje”.

cgm.pl

Recent Posts

Adwokat Justina Timberlake twierdzi, że muzyk nie był pod wpływem alkoholu, jak został zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu

Justin rozpoczął właśnie europejską część swojej trasy koncertowej

15 godzin ago

U2 z zapisem legendarnych koncertów z Dublina

Wydawnictwo ukaże się 30 sierpnia

1 dzień ago

The Police wznawia kultowy album „Synchronicity”

Wersja deluxe po czterech dekadach

1 dzień ago

ANGELENA zaprasza do kobiecego kręgu

Nowy singiel “Słodka woda” z udziałem Klaudii Borczyk

2 dni ago