foto: P. Tarasewicz
W miniony weekend Red stoczył swoją drugą walkę w MMA i znów przegrał. Po tym na początku lipca artysta uległ na gali Prime Pawłowi Jóźwiakowi po 43 sekundach, tym razem był bez szans w konfrontacji z senegalskim gigantem Bombardierem, który ma na koncie walkę m.in. z Mariuszem Pudzianowskim. Pojedynek ponownie zakończył się w pierwszej rundzie, ale Red jest zadowolony i podkreśla, że zrobił postępy.
Jak przebiegał pojedynek? Po chwili podchodów Red spróbował przejąć inicjatywę, ale szybko trafił na deski, po czym przyjął serię ciosów, po której sędzia zakończył pojedynek.
Zobaczcie wideo z francuskiej gali Octo’Gones 2.
Warto dodać, że Red przyjął pojedynek w ostatniej chwili. Pierwotnie rywalem Bombardiera miał być Frederick Terepita, potem zastąpił go Brando Pericić, ale ten scenariusz również się nie sprawdził.
"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.
"Z jakiegoś powodu wciąż sprowadzamy deszcz".
Wokalistka uczciła amerykański Dzień Niepodległości.