NEWS

„Rap jest dziś ważniejszy niż rock”

Lider The Who przyznał, że gatunek, z którym jest związany, dotarł do „ślepego zaułku”: „Dziś jedynie rap się liczy. Co do popu, to większość tej muzyki nie ma najmniejszego znaczenia. Oglądasz tych wykonawców i nie zostaje ci w głowie absolutnie nic”.

Daltrey ocenia krytycznie także własną twórczość. Jak twierdzi, jego muzyka osiągnęła szczytowy punkt podczas koncertu Day On The Green w Kalifornii w 1976 roku. „Od tamtego czasu obracam się w kółko. Minęło czterdzieści lat, a ja gram ten sam set”, powiedział w rozmowie z „The Times”.

Daltrey miał tu na myśli koncert na festiwalu Desert Trip, który niedawno się odbył w Kalifornii. Spotkali się tam weterani – lub dinozaury, jak napisałby w tym miejscu ktoś złośliwy – rocka: Bob Dylan, The Rolling Stones, Paul McCartney, Neil Young i Roger Waters. Jedyną młodą osobą na scenie była Rihanna zaproszona w pewnym momencie  przez McCartneya.

Po koncercie na Desert Trip szczerej wypowiedzi udzielił także Pete Townshend. Gitarzysta The Who, zapytany o przyjemność z grania na żywo, przyznał: „Skłamałbym, gdybym powiedział, że to coś fantastycznego. Po prostu zagrałem koncert i dostałem za to pieniądze. Granie na żywo niewiele dla mnie znaczy”.

 

Wojtek Ekonomiuk

Recent Posts

Wygląda na to, że ReTo nadal ma żal do organizatorów Sun Festivalu

Raper nie może przeboleć braku miejsca na głównej scenie.

3 godziny ago

Gibbs w singlu promującym album polskiego producenta

"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.

4 godziny ago

Poznaliśmy kolejnych uczestników „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”

Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.

13 godzin ago

Kazior gra w otwarte karty

Nowy singiel już dostępny.

14 godzin ago