Foto: P. Tarasewicz / CGM.PL
W ubiegłym tygodniu w sieci pojawił się anonsowany od kwietnia diss The Game’a na Eminema. 10-minutowy „The Black Slim Shady” na pewno pociągnął promocyjnie wydany w piątek album „DRILLMATIC Heart vs. Mind”, ale trudno powiedzieć, by spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem ze strony słuchaczy. Do grona krytyków dołączył Peja, dla którego diss autora „The Documentary” jest niewypałem.
– Stracone 10 minut. Nie rozumiem tego ruchu. Jeżeli chcesz zabrać Emowi ksywkę/alter ego, musisz po prostu zmiażdżyć w utworze. Ten utwór nie ma zbyt wielu dobrych momentów i piszę to jako fan zarówno Game’a, jak i Eminema – skomentował w trakcie dzisiejszego Q&A Peja.
Przed nami danie główne.
Raper nie może przeboleć braku miejsca na głównej scenie.
"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.