Historia pokazała, że Step Records wręcz specjalizuje się w braniu pod swe skrzydła utalentowanych artystów, którzy mimo nieprzeciętnych umiejętności zawsze borykali się z problemami dotyczącymi promocji, a co za tym idzie niedoceniania przez szersze grono odbiorców. Tak było chociażby w wypadku Piha i Chady, którzy dzięki profesjonalnej współpracy z naszym wydawnictwem z miejsca stali się jednymi z najpopularniejszych raperów na scenie. Również i tym razem dołożymy wszelkich starań, by nadchodząca, piąta solowa płyta Onara, której premiera zaplanowana jest na jesień tego roku odbiła się szerokim echem w środowisku i przez długi czas nie opuszczała Waszych głośników!
Sam zainteresowany twierdzi, że dwuletnia przerwa w nagrywaniu wyszła mu na dobre, nabrał dystansu do swojej osoby oraz w nieco inny sposób spojrzał na teksty, które wychodzą spod Jego ręki. Przy okazji pracy nad swoim najnowszym projektem, którego tytuł poznacie już niebawem postawił na powrót do korzeni, o czym macie okazję przekonać się po części oglądając prezentowany przez nas materiał video zrealizowany specjalnie na tę okazję przez niezawodną ekipę LETEMKNOW!
Korzystając z okazji chcielibyśmy przypomnieć, że jakiś czas temu na facebooku powstał oficjalny profil Onara – www.facebook.com/Onar81. Serdecznie zapraszamy do dołączania do grona fanów warszawskiego rapera, gdyż tylko tam macie możliwość dostępu do premierowych informacji, wymiany poglądów oraz nawiązania kontaktu z artystą!
Niebawem kolejne informacje dotyczące najnowszego krążka Onara, pierwszy singiel oraz klip. Z tego miejsca informujemy także, że na dniach ujawnimy kolejne tajemnice dotyczące powiększenia składu personalnego wytwórni Step Records. Na ten moment możemy zdradzić, że jednym z nowych artystów jest absolutny weteran lokalnej sceny z kilkunastoletnim doświadczeniem. Ponadto kilka dni temu porozumieliśmy się z jedną z kultowych podziemnych ekip, której to płyta ukaże się jeszcze w tym roku nakładem naszego labelu. Bądźcie czujni, jesień należy do nas!
Raper nie może przeboleć braku miejsca na głównej scenie.
"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.
"Z jakiegoś powodu wciąż sprowadzamy deszcz".