Nowa płyta Howling Bells we wrześniu

Howling Bells, australijski zespół indie – rockowy, zaskoczy wszystkich swoim trzecim, studyjnym albumem, utrzymanym w surowym, psychodelicznym klimacie. Nad jakością nagrania czuwał Mark Stoermer z The Killers, który po raz pierwszy podjął się pracy producenta.

Howling Bells tworzą cztery osoby – wokalistka Juanita Stein, jej brat Joel odpowiadający za brzmienie gitary, perkusista Glenn Moule oraz basista Brendan Picchio. Grupa początkowo tworząca w Australii przeniosła się do Londynu, gdzie szybko zdobyła uznanie muzycznych mediów i fanów gatunku indie – rock.

W trakcie rocznej trasy koncertowej wzdłuż Europy i Stanów Zjednoczonych, Howling Bells zebrał materiał na nową płytę zatytułowaną „The Laudest Engine”. Niezastąpionym wsparciem okazał się Mark Stoermer, który podczas wspólnej trasy The Killers oraz Howling Bells, poczuł muzyczną więź z australijskim zespołem. Efektem ich wspólnej pracy jest nowa płyta, zawierająca 12 utworów utrzymanych w charakterze garażowego blusa i surowego rocka – Udało nam się uzyskać indywidualne brzmienie, zbudowane z folkowych i rockowych elementów, zinterpretowanych według współczesnej mody. Nie planowaliśmy nawiązań do lat 70-tych, one same w naturalny sposób zaistniały podczas nagrania „The Laudest Engine” mówi Stein.