Utworu można posłuchać TUTAJ.
– To zupełnie nowe kompozycje – zaznaczył Bruce Johnston (cytat za Billboard.com). – Dobrze jest widzieć, jak Mike Love i Brian Wilson wciąż ze sobą współpracują przy komponowaniu.
– Ta album przypomina mi nasz inny krążek pt. „Sunflower”, który jest przecież jedną z najgorzej sprzedających się płyt w naszej karierze. Ale to płyta, na której jest wszystko, także niesamowite piosenki. Obecnie nie ma nad nami wielkiej wytwórni, która żądałaby od nas hitów. Tym razem było inaczej. Raczej padały słowa: „Wow, to naprawdę fajne” – dodał muzyk Beach Boys.
Niespodzianka dla fanów zgromadzonych na PGE Narodowym.
Przed nami danie główne.
Raper nie może przeboleć braku miejsca na głównej scenie.
"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.