foto: P. Tarasewicz
Każdego dnia docierają do nas kolejne informacje o odwołanych trasach koncertowych. Dziś smutne, ale zrozumiałe wieści, przekazali Nick Cave and the Bad Seeds. Grupa wybierała się wiosną do Europy, by promować ubiegłoroczny album „Ghosteen”, ale w związku z zagrożeniem wirusem COVID-19 zdecydowała się odłożyć trasę.
– Podjęliśmy decyzję o przełożeniu europejskiej trasy Nick Cave and The Bad Seeds. Chociaż jest to dla nas niezwykle trudne, czujemy, że to najlepszy krok, jaki możemy podjąć w celu utrzymania Waszego pełnego bezpieczeństwa.
Ciężko pracujemy nad ustaleniem nowych dat i przekażemy Wam te informacje tak szybko, jak to możliwe. Wszystkie zakupione bilety zachowają ważność na przełożone koncerty.
Wysyłamy Wam dużo miłości
Nick Cave and The Bad Seeds – czytamy w oświadczeniu grupy.
Australijczycy mieli wystąpić 29 maja w Arenie Gliwice. Organizator koncertu, agencja Alter Art, opublikowała krótki komunikat dotyczący nowej daty i biletów.
– Uprzejmie informujemy, że Nick Cave & The Bad Seeds przekłada europejską trasę. Informacje na temat nowej daty polskiego koncertu podamy wkrótce, a wszystkie zakupione dotychczas bilety zachowują ważność – brzmi oświadczenie Alter Artu.
Artysta nie podjął wyzwania, ponieważ "zamknął rozdział pajacowania w internecie".
Organizatorzy nie szukali długo zastępstwa.
Premiera krążka we wrześniu.
"Wracaj do swojego kraju - krzyczy pies rasista".
To druga zapowiedź nadchodzącego albumu giganta z Detroit.
Zobaczcie nagrania z występu.