fot. mat. pras.
Tradycją koncertów Michaela Buble jest to, że artysta zaprasza do wspólnego występu kogoś z publiczności. Wczorajszy występ Kanadyjczyka w krakowskiej Tauron Arenie nie był pod tym względem wyjątkiem. W pewnym momencie wokalista zwrócił się do stojącej tuż przy scenie fanki i po chwili rozmowy zaproponował, by zaśpiewali razem. Tego co usłyszał, na pewno długo nie zapomni.
Czy wszystkie fanki Michaela są tak utalentowane? Pewnie nie, ale wokalista wylosował z publiczności Karolinę Leszko, uczestniczkę dwóch edycji The Voice of Poland.
– Czy jesteś jakąś znaną wokalistką, której akurat nie znam? – pytał oszołomiony Michael Buble, słysząc jak Karolina fantastycznie śpiewa „When I Fall In Love”. Po tym co wydarzyło się wczoraj w Krakowie podejrzewamy, że ponowne spotkanie artystów jest tylko kwestią czasu
Niespodzianka dla fanów zgromadzonych na PGE Narodowym.
Przed nami danie główne.
Raper nie może przeboleć braku miejsca na głównej scenie.
"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.