fot. kadr z wideo
Zdjęcie Żabsona z Mią Khalifą nieoczekiwanie wywołało burzę. Poszło o obraźliwy komentarz rapera, który odnosząc się do tekstu swojego nowego singla, nazwał aktorkę swoją „sidehoe”. Mia się wściekła i bezpardonowo rozprawiła się z raperem w mediach społecznościowych, nazywając go „przegrywem” oraz pisząc pod jego zdjęciem: – Opowiesz im także, jak twoja zdesperowana d**a wyciągnęła mnie z pokazu, by poprosić o zdjęcie w lepszym świetle tylko po to, by umieścić ten lekceważący podpis. Ruch niemal tak samo słaby jak twoja muzyka, ale niech cię Bóg błogosławi.
Raper po kilkunastu godzinach przeprosił, zapewniajac gwiazdę porno, że jest jej fanem i że nie chciał jej urazić. Artysta zmienił takze podpis pod swoim zdjęciem. Zanim jednak to zrobił, Khalifa opublikowała w stories zdjęcie Lili Janowskiej, czyli dziewczyny Żabsona, pisząc: – Jesteś lepsza niż to. Jesteś zbyt piękna, by zadawać się z mizoginistą, który błaga o zdjęcia. Jeśli tolerujesz to, że on nie okazuje szacunku innym kobietom, to świadczy to jedynie o tobie.
Po przeprosinach rapera aktorka usunęła story i swój wcześniejszy komentarz z jego profilu.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.
"Z jakiegoś powodu wciąż sprowadzamy deszcz".
Wokalistka uczciła amerykański Dzień Niepodległości.
Artysta przyjedzie do miasta, w którym jeszcze nie grał.