Małżeństwo Melanie B i Stephena Belafonte rozpadło się po tym jak piosenkarka oskarżyła mężczyznę o przemoc psychiczną i fizyczną. Mel B w pozwie sądowym twierdziła, że mąż maltretował ją, zmuszał do uprawiania seksu grupowego i wszystko nagrywał, żeby ją szantażować. Co więcej miał zapłodnić ich opiekunkę i namawiać piosenkarkę do życia z nią w trójkącie.
Prawdopodobnie wszystkie te doświadczenia przekonały Melanie do zagrania ofiary przemocy domowej w teledysku do utworu „Love Should Not Hurt” klasycznego kompozytora Fabio D’Andreii.
Stephene Belafonte, były mąż Mel B twierdzi, że klip bardzo zasmucił ich 9-letnią córkę. Madison miała przez przypadek trafić na video w sieci. Dziewczynka była podobno zrozpaczona, płakała i jak twierdzi Belafonte jest na tyle zdenerwowana na swoją matkę, że nie chce jej na razie widzieć, a już tym bardziej nie chce z nią podróżować tego lata…
Co ciekawe, informacje te zbiegają się z prośbą Mel B o pozwolenie sądowe na samodzielne podróżowanie jej córki w ramach programu Lufthansy.
Przed nami danie główne.
Raper nie może przeboleć braku miejsca na głównej scenie.
"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.