foto: Karol Makurat / tarakum.pl
Bogowie metalu powracają. Po porywającym występie na festiwalu PowerTrip w Kalifornii, Judas Priest zapowiedział nadejście zupełnie nowego albumu studyjnego. Premiera „Invincible Shield” zaplanowana jest na 8 marca 2024 roku. Pierwszy singiel „Panic Attack” jest już dostępny.
Festiwal PowerTrip miał miejsce w zeszły weekend. Zgromadził największe nazwiska świata metalu – poza Judas Priest fani ciężkiej muzyki mieli szansę zobaczyć chociażby Metallikę, Iron Maiden czy AC/DC. Świadkami ogłoszenia było aż 200 tysięcy osób! Zespół podzielił się również zwiastunem krążka.
Judas Priest to bez wątpienia najciężej pracujący zespół metalowy na rynku. W przyszłym roku grupa wyruszy w światową trasę koncertową – 30 marca wystąpią w krakowskiej TAURON Arenie
W ciągu ostatnich 50 lat zespół sprzedał ponad 50 milionów albumów na całym świecie i był headlinerem na największych stadionach świata. Wraz z ewoluującą muzyką i występami na żywo pojawiła się także potężna, wyjątkowa tożsamość: wygląd, który zdefiniował grupę i wpłynął na przyszłe pokolenia zespołów metalowych na całym świecie. Z każdym rokiem legenda Judas Priest rośnie; W 2022 roku zostali wprowadzeni do Rock & Roll Hall of Fame i ukończyli wyprzedaną światową trasę koncertową, która była celebracją 50. rocznicy powstania zespołu.
Wkraczając w rok 2024, Judas Priest nadal niesie koronę jednego z największych i najlepszych brytyjskich zespołów na świecie.
Raper nie może przeboleć braku miejsca na głównej scenie.
"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.
"Z jakiegoś powodu wciąż sprowadzamy deszcz".