fot. kadr z wideo
Małolat K2 musi czuć ogromną satysfakcję, obserwując to, co w ostatnich dniach dzieje się na linii Pomidor – Popek. Byli reprezentanci Firmy prowadzą otwartą wojnę, tymczasem Małolat cieszy się, że zarzuty, który wysuwał wobec nich, potwierdzają się i w zaistniałej sytuacji deklaruje, że kończy z wypowiedziami na ten temat.
Sprawdź też: Popek robi z Pomidora kozła ofiarnego?
– Przez dwa lata walczyłem o prawdę. Prawda wyszła na jaw, dlatego kończę ten temat. To czy oni będą się teraz kłócić między sobą, wyzywać, ubliżać, nagrywać filmiki – nie interesuje mnie to. Mogę wam powiedzieć, że jest grubo i jeszcze więcej rzeczy tam powychodzi – komentuje.
Raper mówi także, że nie jest skonfliktowany z Żuromem, przeciwnie – Małolat K2 deklaruje, że szanuje pomysłodawcę akcji Stop Pomówieniom za jego działalność. – Miej wy****e na hejterów, bo hejty były są i będą – zwraca się do Żuroma.
Artysta nie podjął wyzwania, ponieważ "zamknął rozdział pajacowania w internecie".
Organizatorzy nie szukali długo zastępstwa.
Premiera krążka we wrześniu.
"Wracaj do swojego kraju - krzyczy pies rasista".
To druga zapowiedź nadchodzącego albumu giganta z Detroit.
Zobaczcie nagrania z występu.