fot. Karol Makurat / @tarakum_photography
Malik jest niezwykle aktywnym zawodowo artystą, stąd jego fani nie mają powodów do narzekań. Raper wypuszcza sporo singli, w których pełni rolę gospodarza, często pojawia się także gościnnie u innych artystów. Czy raper zarabia na swoich featuringach? Wygląda na to, że nie.
– Często ludzie pytają się mnie: Malik, ile za zwrotkę? Jak to jest z dogrywaniem się? Mordy, akcja jest prosta. Jesteś dobrym chłopakiem i dobrze o Tobie mówią własne ziomki, na własnym osiedlu Cię znają, to zrobię to za darmo. Nawet, jakbyś miał 100 followersów i numer mi się podoba zrobię to z wielką przyjemnością za darmo. A możesz mieć nawet 5 milionów followersów i jak mi się numer nie podoba i inne aspekty się nie zgadzają, to ile byś mi nie płacił, nie zrobię tego – poinformował.
Malik jest obecnie czwartym polskim artystą pod względem popularności na Spotify, ustępując jedynie sanah, Mr. Polsce i nieznacznie Macie.
Niespodzianka dla fanów zgromadzonych na PGE Narodowym.
Przed nami danie główne.
Raper nie może przeboleć braku miejsca na głównej scenie.
"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.