Słynna aktorka była gościem w programie The Tonight Show Starring Jimmy Fallon. Gospodarz programu pokazał jej zdjęcie Drake‚a ubranego w kurtkę z podobizną Halle. Aktorka przyznała, że widziała to zdjęcie i nie mogła zostawić tego bez komentarza. W swoich social mediach zamieściła zdjęcia w koszulce z fragmentem utworu Drake’a.
W dalszej części programu prowadzący uświadomił Halle, że na Spotify istnieje playlista z utworami, w których wspomniano aktorkę z imienia i nazwiska. Jest ich ponad sto! Wśród artystów, którzy śpiewają o pięknej aktorce znaleźli się m.in. Jay-Z, Lil ayne, ASAP Rocky OutKast, 50 Cent czy Ghostface Killah. Berry nie kryła zdziwienia. Wykorzystała także tę informacje, żeby sobie zażartować w obecnych w studiu The Roots:
„Nie miałam pojęcia, że istnieje tyle numerów, w których pojawia się moje nazwisko. Wiem też, że The Roots nigdy nie napisali o mnie kawałka. A ja tak ich kocham!” – powiedziała Berry.
Black Thought próbował ratować sytuację – „Pracuję nad tym właśnie” – odpowiedział na „zarzuty” Halle.
Jak się okazuje, poza Drake’iem i ponad setką innych artystów hasło „Halle Berry” jest też nazwą jednej z zagrywek drużyny futbolu amerykańskiego.
Artysta przebywa obecnie poza granicami Polski.
Czy wokalistka podbije platformę takim kontentem?
Artysta nie podjął wyzwania, ponieważ "zamknął rozdział pajacowania w internecie".
Organizatorzy nie szukali długo zastępstwa.
Premiera krążka we wrześniu.