NEWS

Fabijański zdążył już zmienić zdanie w sprawie Fame MMA. Wystarczyły „44 godziny wstydu i bólu”

Sebastian Fabijański w kiepskim stylu rozpoczął swoją przygodę z Fame MMA, przegrywając z Wac Toją przez nokaut po 35 sekundach. Zaraz po walce twórca wygłosił komunikat, z którego jednoznacznie wynikało, że nie jest zainteresowany powrotem do klatki.

Jestem zupełnie z innej gliny, z innego świata. Nie chce mi się walczyć o uznanie w rapie. Pi****lę to. Przyjąłem taką narrację, że się będę tutaj z każdym przepychał. Dostałem po ryju. Nie jest to kompletnie moja bajka. Nie jest to mój świat. Odbiłem się od ściany. Nie chcę kozaczyć – mówił w oktagonie.

Już w niedzielę wieczorem dowiedzieliśmy się jednak, że rapujący aktor zmienił zdanie. Sebastian opublikował na instagramowym profilu krótkie oświadczenie, w którym poinformował, że zobaczymy go jeszcze w barwach Fame’u.

Minęły 44 godziny wstydu i bólu po porażce w debiucie w Fame MMA. Wystarczy. Wrócę tam i zrobię to, czego nie udało się zrobić za pierwszym razem! A tych, którzy się cieszą z mojej porażki… Pozdrawiam 🙂 Bez odbioru – zapowiedział.

Z kim chcielibyście zobaczyć Fabijańskiego w oktagonie?

cgm.pl

Recent Posts

Metallica zagrała utwór skomponowany specjalnie na koncert w Warszawie

Niespodzianka dla fanów zgromadzonych na PGE Narodowym.

15 minut ago

Wygląda na to, że ReTo nadal ma żal do organizatorów Sun Festivalu

Raper nie może przeboleć braku miejsca na głównej scenie.

6 godzin ago

Gibbs w singlu promującym album polskiego producenta

"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.

7 godzin ago

Poznaliśmy kolejnych uczestników „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”

Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.

16 godzin ago