grafika: mat. pras.
Miesiąc po podpaleniu świata utworem „Houdini”, pierwszym singlem z jego nowego albumu „The Death of Slim Shady (Coup De Grâce)”, Eminem prezentuje kolejną nowość – „Tobey”. Utwór, w którym gościnnie pojawiają się BabyTron i Big Sean z Michigan, pokazuje inną od tej, którą fani słyszeli w „Houdinim”, ale równie znajomą stronę Eminema. Porywający, doskonale nawinięty tekst pokazuje wspólną moc trójki raperów. Oszczędny bit wyprodukowany przez Daniyela, Cole’a Bennetta, Johna Nocito, Car!tona i Marvy Ayy, dodatkowo uwypukla efekt.
Eminem zapowiedział „Tobey” krótkim teaserem opublikowanym 29 czerwca w mediach społecznościowych. Raper przygotował tym samym fanów na powrót Slim Shady’ego w masce hokejowej. Singiel „Tobey” jest już dostępny na platformach streamingowych, tymczasem w piątek pojawi się wyreżyserowany przez Cole’a Bennetta teledysk.
SPRAWDŹ TAKŻE: Kali o Firmie: „Byliśmy łącznikiem świata rapu ze światem przestępczym”
Artysta zdradził, że jego zapowiedziany pod koniec kwietnia, wyczekiwany przez fanów 12. album „The Death of Slim Shady (Coup De Grâce)” ukaże się już 12 lipca. Pierwszym promującym go singlem był wspomniany „Houdini”, który z miejsca stał się międzynarodowym hitem, zajmując 1. miejsca na listach Billboard Global 200 i Streaming Songs, a także debiutując na 2. pozycji Hot 100. Piosenka znajduje się obecnie w pierwszej dwudziestce globalnych i amerykańskich list przebojów Spotify, ogólnoświatowej listy przebojów Apple Music oraz list przebojów radiowych Top 40 i Rhythmic. „Houdini” to najwyżej notowany singiel Eminema od czasu „The Monster” z 2013 r.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.
"Z jakiegoś powodu wciąż sprowadzamy deszcz".
Wokalistka uczciła amerykański Dzień Niepodległości.
Artysta przyjedzie do miasta, w którym jeszcze nie grał.