fot. P. Tarasewicz
Od pół roku nie mamy żadnych wieści na temat kolejnej gali FFF MMA. Pandemia zastopowała rozwój samej federacji jak i podpisanych z nią zawodników, w tym DJ-a Decksa. Producent od czasu do czasu jest pytany, czy w zaistniałej sytuacji rozważa możliwość startu w innych barwach, ale na razie artysta deklaruje przywiązanie do FFF.
Wygląda na to, że nawet jeśli Decks zmieni zdanie, to raczej nie zwiąże się z Fame MMA. Producent jasno dał do zrozumienia, że nie jest zainteresowany współpracą z federacją, w barwach której walczy (właściwie walczył) Marcin Najman.
– Nie walczę tam gdzie Najman – zadeklarował w mediach społecznościowych.
Raper nie może przeboleć braku miejsca na głównej scenie.
"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.
"Z jakiegoś powodu wciąż sprowadzamy deszcz".