foto: mat. pras.
Dobre wieści dla fanów Deftones. Wprawdzie przez pandemię koronawirusa grupa musiała przełożyć koncert na katowickim Metal Hammer Festivalu na czerwiec 2021, ale za to jesienią wyda nowy album, a prawdopodobnie jeszcze wcześniej wypuści na rynek reedycję klasycznego „White Pony”.
20 czerwca minie 20 lat od premiery trzeciego albumu w dyskografii Deftones. Uchodzące za szczytowe osiągnięcie grupy „White Pony” doczeka się w tym roku wznowienia poszerzonego o dodatkową płytę „Black Stallion”.
– To będzie zremiksowana wersja oryginalnej płyty. Znajdzie się na niej kilku gości, część z nich była dla nas inspiracją podczas prac nad oryginalnym krążkiem. Można powiedzieć, że zatoczyliśmy koło – powiedział Chino Moreno.
Frank Delgado zdradził, że wśród osób zaangażowanych w prace nad „Black Stallion” znalazł się DJ Shadow, co tylko utwierdza nas w przekonaniu, że warto czekać na tę reedycję.
Kiedy ukaże się wznowienie „White Pony”? Tego niestety póki co nie wiadomo.
Dziś raper stosuje inne zabiegi.
Argentyńczycy trafili Drizzy'ego w czuły punkt.
Organizatorzy jednoznacznie wskazują winnego tej sytuacji.
"Będzie wciskać swój kit mediom i można na tej podstawie nakręcić płaczliwą serię pt. 'Oszukana'".
Artysta ruszył z przedsprzedażą nowego wydawnictwa.