fot. P. Tarasewicz
W połowie marca na rynku wreszcie pojawiła się nowa płyta Czarnego HIFI „Jeśli coś się stanie”. Trzeci producencki album Aleksandra Kowalskiego jest jednocześnie ostatnim, w rozmowie z Marcinem Flintem artysta przyznaje, że stopień złożoności podobnego projektu jest na tyle duży, że on raczej już się go nie podejmie. Nie znaczy to bynajmniej, że Czarny rezygnuje z tworzenia muzyki, co jednoznacznie wybrzmiewa z nowego odcinka Flintesencji.
Krążek reprezentanta Def Jamu był pretekstem do spotkania, stanowi więc swego rodzaju punkt wyjścia, ale zarówno wiedza Czarnego o muzyce i rynku jak i jego doświadczenie są na tyle duże, że tematów do rozmowy nie zabrakło. Zapraszamy do obejrzenia nowego odcinka Flintesencji.
Przed nami danie główne.
Raper nie może przeboleć braku miejsca na głównej scenie.
"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.