Były wokalista Kasabian przerywa milczenie: Jestem całkowicie winny i idę na odwyk

• Share
• Tweet

Były wokalista Kasabian, Tom Meighan, został skazany na dwieście godzin prac społecznych za pobicie swojej partnerki. Artysta postanowił przerwać milczenie i wypowiedzieć się na temat wyroku jaki zapadł 7 lipca. Meighan został skazany za pobicie swojej partnerki Vikki Ager.

W kwietniu wokalista najpierw wychylił kilka głębszych, a potem wszczął awanturę. Złapał kobietę za nogę i uderzył ją w głowę. Świadkiem ostrej awantury miało być dziecko i to ono wezwało policję. Partnerka byłego członka Kasabian miała rany na kolanach, łokciu, kostce i palcu u nogi. Nie chciała jednak oskarżać artysty, ani składać przeciw niemu zeznań. Początkowo Tom Meighan szedł w zaparte i zaprzeczał, że skrzywdził byłą partnerkę. Przyznał się kiedy pokazano mu nagranie z monitoringu. Zarzuty oraz wyrok spowodowały, że piosenkarz został wyrzucony z Kasabian

Teraz w końcu Meighan zabrał głoś w głośnym skandalu. Przekazał, że poszedł na odwyk i jest już innym człowiekiem. Przyznał także, że zdiagnozowano u niego ADHD, choć nie jest to żadne wytłumaczenie dla jego czynów.

Chciałbym przeprosić moją partnerkę Vikki, moich kolegów z zespołu, moich przyjaciół, fanów i rodzinę. Bardzo żałuję swojego zachowania. W żaden sposób nie próbuję wytłumaczyć swoich czynów. Jestem całkowicie winny i biorę na siebie odpowiedzialność” – napisał na początku gwiazdor – napisał Tom Meighan na swoim Instagramie – Przez wiele lat walczyłem z uzależnieniem od alkoholu. Zdarzenie z kwietnia było dla mnie momentem przebudzenia i pokazaniem mi, kim byłem i kim się staję. Kręciłem się bez kontroli. Moje zdrowie psychiczne stawało się coraz bardziej rozchwiane aż doszło do wybuchu. Zapisałem się na terapię odwykową. Dobrze udokumentowane jest to, że byłem tam już wcześniej, ale tak naprawdę nigdy nie byłem całkowicie trzeźwy – dodał.

SPRAWDŹ TAKŻE: Tekashi 6ix9ine: Jestem zaskoczony, że wciąż mnie nie zabili