fot. kadr z wideo
4 października do sklepów ma trafić nowy album Bonusa RPK „Bloków rezydent”. Niestety, właśnie dowiedzieliśmy się, że artysta nie będzie mógł świętować premiery krążka na wolności. Raper zdradził, na który dzień wezwano go do odbycia kary pięciu i pół roku więzienia.
– Dostałem „bilet” – przyznaje w wywiadzie dla Kryminalnej Polski Bonus RPK, mówiąc, że ma się stawić w zakładzie karnym Warszawa-Białołęka 2 września. Raper zdradza, że odebrał wezwanie zaledwie kilka dni temu. – Dali mi 10 dni na pozamykanie spraw – przyznaje. Oprócz tzw. „biletu” artysta dostał już także dwa wezwania do zapłaty. Na mocy zasądzonego wyroku raper ma oddać 450 tysięcy PLN.
W nowym wywiadzie Bonus informuje, że wnioskował o odroczenie kary, ponieważ jego partnerka lada dzień będzie rodzić. Artysta wyjaśnia również, że ma zobowiązania zawodowe, kontrakty i jeśli się z nich nie wywiąże, zostanie obciążony kolejnymi karami.
Mimo iż raper idzie do więzienia, nadal walczy o swoją wolność. Artysta liczy na kasację wyroku w Sądzie Najwyższym lub ułaskawienie od prezydenta.
Sytuacja prawna Bonusa nie wpłynie na datę premiery jego nowego albumu. W sklepie Ciemnej Strefy trwa przedsprzedaż materiału.
Przed nami danie główne.
Raper nie może przeboleć braku miejsca na głównej scenie.
"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.