fot. mat. pras
Barack Obama lubił otaczać się muzykami, jako prezydent chętnie chwalił się też tym, czego słucha. Nwet po zakończeniu prezydentury wciąż pozostaje istotną osobą dla amerykańskiej popkultury, stąd opublikowana przez niego lista ulubionych piosenek mijającego roku wzbudziła w Stanach spore poruszenie.
Czego Obama słuchał w tym roku? Na zaprezentowanej przez niego liście dominują rap i R&B. Z drugiej strony w zestawie byłego prezydenta znalazło się miejsce również dla Courtney Barnett, Kurta Vile’a i Hoziera. Publikując poniższą listę Barack Obama przyznał, że chce w ten sposób wyróżnić utalentowanych twórców, a przy okazji przysłużyć się ich promocji, ponieważ – jak zauważa sam prezydent – oprócz powszechnie znanych gwiazd w zestawieniu znalazło się kilka osób, o których mogliście nie słyszeć.
Oto lista Obamy:
“Apeshit” – The Carters
“Bad Bad News” – Leon Bridges
“Could’ve Been” – H.E.R. (feat. Bryson Tiller)
“Disco Yes” – Tom Misch (feat. Poppy Ajudha)
“Ekombe” – Jupiter & Okwess
“Every Time I Hear That Song” – Brandi Carlile
“Girl Goin’ Nowhere” – Ashley McBryde
“Historia De Un Amor” – Tonina (feat. Javier Limón & Tali Rubinstein)
“I Like It” – Cardi B (feat. Bad Bunny and J Balvin)
“Kevin’s Heart” – J. Cole
“King For A Day” – Anderson East
“Love Lies” – Khalid & Normani
“Make Me Feel” – Janelle Monáe
“Mary Don’t You Weep (Piano & A Microphone 1983 Version)” – Prince
“My Own Thing” – Chance the Rapper (feat. Joey Purp)
“Need a Little Time” – Courtney Barnett
“Nina Cried Power” – Hozier (feat. Mavis Staples)
“Nterini” – Fatoumata Diawara
“One Trick Ponies” – Kurt Vile
“Turnin’ Me Up” – BJ the Chicago Kid
“Wait by the River” – Lord Huron
“Wow Freestyle” – Jay Rock (feat. Kendrick Lamar)
"Wosk" to idealny kawałek na wakacje.
Wiemy, z kim będzie rywalizowała Patricia Kazadi.
"Z jakiegoś powodu wciąż sprowadzamy deszcz".
Wokalistka uczciła amerykański Dzień Niepodległości.