fot. Jacek Poremba
W mijającym tygodniu Andrzej Piaseczny opublikował wideo, w którym poinformował, że po po dziesięciu dniach leczenia Covid-19 w domu trafił do szpitala. Managerka artysty Julita Janicka nie ukrywa, że Piaseczny wzbraniał się przed udostępnieniem nagrania, ale finalnie zdecydował się na to, by podkreślić nadal bagatelizowany przez wiele osób problem koronawirusa.
– Kochani, wolałbym się w tym stanie w ogóle nie pokazywać, ale wiem, że jest jeszcze wielu ludzi, którzy dosłownie mają w nosie to, co może się z nami wydarzyć. Też myślałem, że przejdę to wszystko spacerkiem, ale po dziesięciu dniach chorowania w domu musiałem się znaleźć tutaj. Bardzo przepraszam wszystkich, z którymi mieliśmy się spotkać na koncertach, ale to przecież wszystko wróci. Bądźcie zdrowi i trzymajcie się, bardzo proszę, zasad bezpieczeństwa i higieny. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy z pasją i zaangażowaniem się mną tutaj zajmują – mówił w filmie sprzed kilku dni wokalista.
Sprawdź także: Viola Kołakowska nie wierzy w chorobę Andrzeja Piasecznego. „Sprytna promocja płyty”
W jakim stanie Andrzej Piaseczny jest dziś? Managerka artysty przekazuje aktualne wieści na jego temat za pośrednictwem oficjalnego profilu.
– Stan zdrowia Andrzeja jest stabilny. Nadal jest pod opieką lekarzy. Jesteśmy dobrej myśli! Dziękujemy też za wszystkie słowa wsparcia i tysiące życzeń powrotu do zdrowia! Wszystkie niech się spełnią. Z całego serca pięknie dziękujemy – czytamy w ostatnim poście.
Nowa płyta już w maju
Andrzej Piaseczny skończył w tym roku 50 lat. Artysta postanowił sprawić sobie jedyny w swoim rodzaju prezent – poprosił przyjaciół i ulubionych artystów o napisanie dla niego piosenki. I tak powstał niezwykły urodzinowy album „50/50” z utworami skomponowanymi i wyprodukowanymi dla Andrzeja Piasecznego przez mistrzów polskiej sceny. Kayah, Mrozu, Adam Sztaba, Jarecki, Kuba Badach, Paulina Przybysz, Michał Fox Król, Majka Jeżowska, Tomasz Organek – idealni goście na urodzinowej imprezie. Wszyscy przygotowali zaskakujące muzyczne niespodzianki, zapraszając do dobrej zabawy, do spojrzenia na nowo na siebie, świat i ludzi dookoła.
– Zabierając się do pracy nad tym albumem, miałem jedną myśl. Zróbmy coś pozytywnego, coś takiego, żeby uśmiech nie schodził nam z ust, a nogi same wyrywały się do niesienia nas w lepsze czasy”. Czy to się udało? Zdecydowanie tak – komentował niedawno muzyk.
„50/50” ukaże się 7 maja. Wkrótce poznamy tracklistę.