Categories: NEWS

„Amy Winehouse nie była dobrą wokalistką”

Producent, znany także z działalności w grupie BEAK>, udzielił niedawno wywiadu serwisowi ElectronicBeats.net. Jednym z poruszonych tematów były współczesne wokalistki. Barrow przedstawił swoją teorię, wedle której wielu komercyjnych wykonawców „ma taki sam głos”.

– Bjork i Polly Harvey zmieniają swoje głosy, ale to wciąż one. Adele też próbuje zrobić to na swój sposób, chce mieć potężny wokal, ale własny. Podczas gdy taka Whiney Shithouse – Amy Winehouse koniec końców stała się parodią samej siebie i tego, jak śpiewała – powiedział Barrow.

Producent wrócił do momentu, gdy po raz pierwszy zobaczył zmarłą artystkę na żywo: – Widziałem ją z gitarą elektryczną w małym pubie w Bristolu. Ludzie byli pod wrażeniem, ale ja nie. Potem przyszły te wielkie problemy z narkotykami, tabloidy za tym poszły i zaczęły z niej robić jakąś Minnie Ripperton lub coś w tym stylu. Mnie wydawało się to sztuczne. Oczywiście nie można było takich rzeczy mówić na głos, właśnie ze względu na jej problemy z dragami, ale prawda jest taka, że jej głos był nieprawdziwy. To osoba, która miała prawdziwe życie, ale sztuczny głos. Gdy Portishead zaczynali, Beth [Gibbons, wokalistka] inspirowała się Janice Joplin. Śpiewała jej wokalem, ale to było oparte na artystkach, które lubiła.

Wojtek Ekonomiuk

Recent Posts

Julia Wieniawa czuje się sobą. Nowy letni singiel artystki

"Jeszcze nigdy się nie czułam sobą tak".

1 godzinę ago

Złowieszczy trailer nowego albumu Eminema

Szykuje się gruby twist w historii, którą zapowiedział raper.

1 godzinę ago

Solar i Białas mówią „nie” Tesli

SBM Label wraca do gry.

12 godzin ago

Drake postawił przeciw reprezentacji Argentyny. Federacja koncertowo odegrała się na raperze

Argentyńczycy trafili Drizzy'ego w czuły punkt.

12 godzin ago